Słowa

Dla Uległej ważne są słowa Pana. Co tu dużo mówić, wszystko co Pan do Uległej mówi, ona konsumuje. Te słowa mogą być różne. Samo nazywanie uległej na różne sposoby ma wpływ na to jak ona będzie wchodziła w różne role podczas ulegania. Są też momenty kiedy Pan stawia wyższą poprzeczkę i nagle słowa są elementem degradacyjnym.

Na samym początku miałam bardzo negatywny stosunek do bycia nazywaną suką, kurwą Pana. Minęło trochę czasu kiedy te wyrażenia stały się dla mnie w jakimś stopniu neutralne. O ile na co dzień nie słyszę ich, bo z reguły Pan nazywa mnie sunią, to wciąż na te inne reaguje w pewien sposób.

Wchodząc głębiej w degradacje uległej i pomijając typowo mocno zawstydzające polecenia, moją uwagę właśnie przykuły słowa. Nigdy z Panem nie rozmawialiśmy o używaniu przeze mnie 3 os. l.p podczas rozmowy. Ja po prostu czasami jej używałam kompletnie nie zwracając na to uwagi. Jednak kiedyś podczas rozmowy z inną Domina padło takie polecenie. Pierwsza myśl o mówieniu w taki sposób w połączeniu z każdym razem z wyrazem “suka”, zawstydziło mnie totalnie. Czułam się suką tak normalnie, jednak mówiąc w ten sposób czułam się suką przez duże S. I nie była to pycha. To było właśnie takie uczucie przyciśnięcia stopą głowy do podłogi, aby pokazać, że tu jest moje miejsce.

Inna rzecz dotycząca degradacji słownej to używanie zwrotów dość wyzywających czasami połączone wręcz z wyśmiewaniem. I nie mówię o tym, że słowo kurwa czy suka nie może być wyzywające. Ale one znajdują się dosyć nisko w hierarchii takich słów. Upokorzenie słowami to ciekawa i dość wymagająca zabawa. Dlaczego wymagająca? Bo mimo używania tych słów w stosunku do uległej podczas sesji, wyśmiewania czy komentowania jak nieudolnie potrafi wykonać dane polecenie, takie słowa mogą w uległej zostać. A trochę nie o to chodzi.

Każda degradacja werbalna to krok w stronę pewnego rodzaju odczłowieczenia. Jest to sprowadzenie danej osoby czy to do poziomu rzeczy czy to do poziomu po prostu np. zwierzęcia. Tak czy inaczej upokorzenie uległej w taki sposób niesie za sobą jakiś ładunek emocjonalny. Dla jednej będzie on mały dla drugiej ogromny.

 

 

 

 

Photo by Meg on Unsplash