Historia O

 

Historia o jest w jakimś stopniu klasykiem jeśli chodzi o literaturę erotyczną zgłębiającą klimat BDSM. Została napisana w latach 50 XX wieku przez francuską dziennikarkę Anne Desclos pod pseudonimem  Pauline Réage. Sam utwór był na początku serią listów do kochanka Jean Paulhan, który interesował się pracami Markiza de Sade. Autorka przyznała się do napisania powieści dopiero 40 lat po publikacji. Jej drugim pseudonimem był Dominique Aury.

Książka od początku wzbudzała różne uczucia i przemyślenia – głównie pod względem tożsamości autora. Nie przewidywano faktu, że taka tematyka może być zgłębiana przez kobietę i od razu przypisywano autorstwo mężczyźnie. Przyjmuje się, że wydanie takiej powieści w tamtych czasach mogło się wydarzyć tylko we Francji. Pomimo postawionych zarzutów nieprzyzwoitości autora,  wydanie jej przyniosło sukces. Historia O została nagrodzona prestiżową Prix des Deux Magots, została zaadaptowana na potrzeby filmu i przetłumaczona na ponad dwadzieścia języków.

Nie wchodząc bardzo w szczegóły (czyli po prostu nie robiąc spoilerów) Historia O to powieść o uległości i dominacji. O staje się uległą (niewolnicą) poprzez spędzenie czasu w zamku na polecenie swojego Pana/Mistrza. Przez ten czas jest poddawana różnym praktykom, które przygotowują ją do przyszłej służby. Jednak z uwagi na wole jej Pana zostaje ona oddana w ręce innego. Jej edukacja ma kilka etapów a jej ostatnim krokiem jest znakowanie ciała.

I think that submissiveness can [be] and is a formidable weapon, which women will use as long as it isn’t taken from them – Dominique Aury

“Myślę, że uległość może być potężną bronią, której kobiety będą używać, dopóki nie zostanie im odebrana”

 

Nie ma się co oszukiwać powieść jest dość bezpośrednia. Może w jakimś stopniu jest utopijna. Obrazuje dokładnie co jest robione bohaterce. Przedstawia również postać uległej, która jest wdzięczna i oddana swojemu Panu. Zastanawiające jest też to, czy O można nazwać uległą. Prędzej jest ona niewolnicą, która całkowicie akceptuje swój los. Poza tym cały czas chce służyć. Pragnie się w jakimś stopniu w tym zatracić. Nie ma prawa się odzywać bez pozwolenia, ani patrzeć mężczyznom w oczy. Można powiedzieć, że bohaterka nie ma praktycznie żadnych granic i jest „używana” kiedy i gdzie Pan będzie chciał. 


 

Historia O została poddana krytyce głównie pod względem promowania uprzedmiotowienia kobiet. Podnosi się, że samo imię bohaterki (pomimo, że całe imię to Odile) zostało skrócone po to, aby ukazać brak wartości kobiety. Można również odnieść wrażenie, że „O” odnosi się po prostu do „dziury”. Dodatkowo wiele feministek zwraca uwagę na gloryfikowanie przemocy. Po wydaniu recenzji filmu i książki przez francuski tygodnik L’Express doszło do pikiety feministek z Ruchu wyzwolenia kobiet.

Myślę, że Historia O to przede wszystkim mocna fantazją związana z klimatem. Na pewno nie jest to książka, którą możemy potraktować jako przewodnik. Jednak patrząc na uległość O można powiedzieć, że skłania (przynajmniej mnie) do pewnej refleksji na temat własnego oddania. Pomijając dość niekonwencjonalny brak granic, można zauważyć, że O jest bardzo wdzięczna za wszystko co dostaje. Akceptuje w pełni to kim jest i dla kogo. Dodatkowo można powiedzieć, że czuje się wolna w swojej niewoli.

Na koniec mała ciekawostka. O w trakcie swojej „edukacji” zostaje wysłana do miejsca o nazwie Samois, gdzie jej „nauczycielką” zostaje Domina. Jest to odniesienie do francuskiego miasta Samois –sur –Seine. W 1978 roku powstała organizacja lesbijsko – feministyczna BDSM właśnie o takiej nazwie. Jej członkowie wydali książkę pod tytułem „Coming to power”, która jest uznawana za dzieło przewodnie lesbijskiego ruchu BDSM. Organizacja działała do 1983 roku. 

 

 

 

Źródła:

https://www.guernicamag.com/ciuraru_6_15_11/

https://web.archive.org/web/20080324213052/http://books.guardian.co.uk/departments/generalfiction/story/0%2C%2C1268461%2C00.html

https://pl.pinterest.com/pin/725290714968750214/

Komentarze